

im. Kornela Makuszyńskiego w Więcborku
Pierwszy kwietnia poświęcano opowiadaniu zmyślonych historii, robieniu przeróżnych dowcipów i naigrawaniu się z naiwnych bądź nieostrożnych ludzi. Dzień ten kiedyś uważano za niepoważny i starano się nie robić w nim żadnych ważnych rzeczy. Dziś pierwszy kwietnia obchodzimy jako dzień radosny, w którym celowo próbuje się wprowadzić innych w błąd.
Historia tradycji prima aprilis jest dość długa i złożona. Istnieją różne teorie na temat jej pochodzenia, ale dokładne źródło i czas jej powstania nie są jasne. To coś w rodzaju sympatycznej zabawy ludowej, której korzenie zaniknęły w toku dziejów.
Jedną z najbardziej popularnych teorii na temat pochodzenia prima aprilis mówi, że tradycja ta wywodzi się ze starożytnego Rzymu. Według tej teorii 1 kwietnia był świętem ku czci bogini Fortuny, która symbolizowała los i przypadkowość. W dniu tym organizowano różne zabawy, w tym także wyśmiewano i kpiąco obchodzono z wybranymi osobami.